6 listopada, 2025
Bedtime procrastination - co to jest?

Bedtime procrastination – co to jest?

Znasz to uczucie, gdy jest już późno w nocy, oczy się kleją, a Ty wciąż scrollujesz telefon? „Jeszcze tylko jeden filmik”, „jeszcze tylko jedna strona książki”, „jeszcze tylko jeden odcinek serialu”… To właśnie bedtime procrastination, czyli świadome odkładanie snu na później. Choć brzmi niewinnie, może mieć spory wpływ na Twoje samopoczucie i zdrowie.

Wieczorna zemsta na braku czasu dla siebie

Coraz więcej osób pada ofiarą tego współczesnego zjawiska. Po intensywnym dniu pracy, zajmowaniu się dziećmi czy innych obowiązkach, późny wieczór wydaje się jedynym momentem, kiedy możesz wreszcie zrobić coś dla siebie. Zamiast iść spać, wybierasz przyjemności — przeglądanie social mediów, nadrabianie seriali czy po prostu relaks przy ulubionych aktywnościach. Brzmi znajomo?

Dlaczego tak trudno wyłączyć telefon przed snem?

Współczesne aplikacje i platformy streamingowe są zaprojektowane tak, by trzymać Twoją uwagę jak najdłużej. Algorytmy podsuwają kolejne interesujące treści, a Ty wpadasz w pułapkę nieskończonego scrollowania. Do tego dochodzi FOMO – lęk przed tym, że coś Cię ominie. A może właśnie teraz dzieje się coś ciekawego w sieci?

Jak wyrwać się z nocnego scrollowania?

Zamiast próbować całkowicie zrezygnować z wieczornego czasu dla siebie, lepiej zaplanować go świadomie. Ustal konkretną godzinę „cyfrowego zachodu słońca” – moment, w którym odkładasz elektronikę. Wprowadź przyjemne rytuały przed snem – ciepła kąpiel, czytanie papierowej książki czy słuchanie muzyki mogą być równie satysfakcjonujące jak scrollowanie telefonu.

Spróbuj też przeanalizować swój dzień – może da się wygospodarować więcej czasu na przyjemności wcześniej? Krótka przerwa w pracy na ulubiony podcast czy spacer może zmniejszyć potrzebę nocnego „odreagowywania”.

Przeczytaj  Letnie porządki – ekologiczne sposoby na lśniące okna i czystą glazurę

Pamiętaj – dobry sen to nie luksus, a podstawa zdrowia i dobrego samopoczucia. Warto nauczyć się zarządzać czasem tak, by nie musieć wybierać między odpoczynkiem a przyjemnościami. Może zaczniesz już od dzisiejszego wieczoru?

Mały krok na dobry początek

Zacznij od małych zmian – ustaw sobie cel pójścia spać 15 minut wcześniej niż zwykle. To tylko kwadrans, ale może być początkiem lepszych nawyków. Z czasem odkryjesz, że poranne wstawanie z energią jest przyjemniejsze niż nocne scrollowanie ze zmęczonymi oczami.

A Ty o której dziś planujesz pójść spać?

Julita

Cześć, lubię pisać o różnych rzeczach, mam nadzieję, że ten blog Ci się spodoba. Staram się pisać regularnie, więc jeśli jeszcze nie ma tu artykułu o interesujących Cię sprawach, to spokojnie, wkrótce pewnie będzie. :-)

View all posts by Julita →